Średnio co trzecia osoba, która głaszcze Snupka, stwierdza „ale on ma ładną sierść i jaki on czysty!”. Przyznajemy, kąpiemy Snupiego dość często. (Sam jest sobie winien, wprawdzie wytarzał się w czymś śmierdzącym zaledwie kilka razy w swoim życiu, ale za to często wykorzystuje chwilę naszej nieuwagi i zdobywa głaski od jakiś bezdomnych albo pijaczków… Albo zabieramy go na ognisko, gdzie 30 osób tarmosi go rękami po kiełbaskach, itd. itp. Generalnie mam trochę świra na punkcie bakterii, co jest dość problematyczne przy naszych podróżach 😀 ).
![SZURU-BURU BURY BURKU – czyli recenzja szamponu dla psa Selecta Herba Supreme SZURU-BURU BURY BURKU – czyli recenzja szamponu dla psa Selecta Herba Supreme](https://www.podrozezpazurem.pl/wp-content/uploads/2017/05/selecta-herba-supreme-1.jpg)