Jachtostop – obiektywne spojrzenie na łapanie morskiego autostopu

Jachtostop – obiektywne spojrzenie na łapanie morskiego autostopu

„Co?! Autostopem przepłynęliście ocean? Ale jak to?! Ja też tak chcę! Ale czad, ekstra, moje marzenie”. Gdy tylko wrzucamy gdzieś do sieci wzmiankę o naszej podróży, ludzie ostatnio właśnie w ten sposób skupiają się na jachtostopie, bo tak nazywa się wodny autostop. A co ja sądzę o jachtostopie? Hmm, jeśli bawi Cię to, że najprostsza czynność życiowa jak ubranie się, zrobienie herbaty czy kupy w toalecie zamienia się w wymagające przedsięwzięcie, które trzeba najpierw dokładnie zaplanować, to znaleźć mogę o wiele więcej ciekawych przygód.

Read more