Sprawa Soty, psa zastrzelonego przez służby mundurowe w Barcelonie #justiciaparasota , poruszyła lawinę naszych wspomnień z podróży przez Hiszpanię i Wyspy Kanaryjskie. Pewne sprawy, związane z posiadaniem tam psa czy funkcjonowaniem schronisk, wydawały się nam wtedy, delikatnie mówiąc, niedogodnością oraz dziwne. Teraz, po poczytaniu i zagłębieniu się w tematyce traktowania psów rasy Galgos i Podencos w Hiszpanii, widzimy że ten kraj ma gigantyczne problemy. Jest to tak brutalne i okrutne, że nie do pomyślenia jest, iż dzieje się w XXI wieku, na kontynencie europejskim, w kraju członkowskim Unii Europejskiej, a jednak… co roku cierpi tam przynajmniej 50 tys. psów tych ras.
