Góry Stołowe, Adrspach, Teplicke i Broumowskie skały – wskazówki

Góry Stołowe i ich okolice były już tyle razy opisywane w internecie, że nie będzięmy wałkować tego od nowa. Bez problemu znajdziecie informacje o największych atrakcjach, mapy szlaków itd. nawet na oficjalnej stronie Parku Narodowego http://www.pngs.com.pl/pl/turystyka/turyst.html  Zamiast tego, dzisiaj zamieścimy konkretne i praktyczne informacje, które, o dziwo, tak rozpowszechnione już nie są. Nie ma co tracić czasu, trzeba się pakować i jechać w najbliższy weekend, póki jest jeszcze dużo pięknego śniegu.

1. Park jest przyjazny psom, możemy z nimi wchodzić na każdy szlak oraz w Błędne Skały i w labirynt Szczelinca Wielkiego. Bardzo łatwo znajdziecie też nocleg przyjazny psom, bo większość tamtejszych małych miejscowości żyje właśnie z turystów, więc nie będą “wybrzydzać”.

W warunkach zimowych labirynt Szczelinca Wielkiego jest wciąż otwarty, jednak wstęp na niego jest na własną odpowiedzialność. Według nas każda sprawna fizycznie osoba da radę, może nawet ze starszym dzieckiem. My byliśmy bez żadnych raczków na butach, ale pamiętajcie, w zimę warunki zmieniają się z dnia na dzień, z godziny na godzinę.

2. Chociaż park jest piękny, to niestety musimy mało patriotycznie stwierdzić, że piękniejsze i bardziej spektakularne formacje skalne znajdują się po stronie czeskiej.

Widok z punktu widokowego w Teplickich Skałach

3. Adršpach i Teplickie skały są ekstra, ale my po czeskiej stronie ogromnie polecamy szlaki w okolicy kaple Panna Maria Sněžná obok miejscowości Hlavňov https://goo.gl/maps/boJ45uCvJN92 Czyli północno-zachodnie krańce Broumowskich Ścian. Turystów jest tam jak na lekarstwo, a Czesi z okolicznych miejscowości zapędzają się tutaj głównie na spacery z psami i nie wchodzą zbyt daleko na szlaki. W ciągu jednego dnia spacerowania po tej okolicy, można zobaczyć wszystkie odmiany widoków, z których słynie okolica. To, co w Polsce jest rozsiane na kilku szlakach, na przestrzeni wielu kilometrów, tutaj jest skondensowane. Można się tutaj dostać autem lub pieszo od polskiej miejscowości Pasterka, ale wtedy robi się z tego bardzo długi trekking.

Większą część szlaków Broumowskich Ścian obejmuje polska mapa Gór Stołowych wydawnictwa Galileos (czyli najbardziej popularnej mapy, dostępnej w wielu punktach za 10-15 zł). Jeśli będziecie mieli szczęście, to możecie też trafić na tablice, na których będzie mapa szlaków, nie pozostaje wtedy nic innego, jak cykać zdjęcia telefonem i nawigować z niego.

W weekend zabrakło nam czasu na Broumowskie Ściany, ale gdy byliśmy tam w maju, uznaliśmy to za najlepsze miejsce w okolicy.
Broumowskie ściany w maju 2016
Broumowskie Ściany w maju 2016

4. Najbardziej popularną atrakcją po stronie czeskiej jest skalne miasto Adršpach. Należy tutaj wyjaśnić, że Adršpach i Teplickie Skały, to dwie różne atrakcje. Obydwie są przyjazne psom, ale za ich wstęp trzeba zapłacić odpowiednio 10 i 15 koron.

Zapewne najczęściej fotografowane miejsce w Adrspach.

5. Teplickie Skały znajdują się ok. 5 km od Adršpach, obok wejścia do nich przejeżdza się w drodze do Adršpach. Miejsca rozdziela także jedna stacja miejscowej kolejki.6. Klimat i aura Teplickich Skał są zupełnie inne, od tych w Adršpach. Jest tu o wiele mniej turystów, a ścieżka jest bardziej naturalna. W nich znajduje się spektakularny punkt widokowy (spektakularny zarówno pod względem widoku, jak i trasy do niego prowadzącej).

300 stromych schodków do punktu widokowego

7. Istnieje połączenie – szlak żółty – między Teplickimi Skałami, a skalnym miastem Adršpach. W lecie umożliwia on zwiedzenie obydwu atrakcji na jednym bilecie, bo w zimę…
8. Co do biletów, w zime bilet normalny do Adršpach kosztuje 40 koron, a parking za auto 70 koron. Do Teplickich Skał… kasy są nieczynne, zatem wstęp jest darmowy, tak jak i parking. W połączeniu z punktem 7… możecie sami sobie dorozumieć jedyną słuszną kolejność i sposób zwiedzania 🙂
9. Do czeskich atrakcji bezproblemowo dostaniemy się nie tylko od strony Kudowy Zdrój i czeskich miejscowści Hronov czy Trutnov, ale także trasą od miejscowości Broumov. Na zachęte dodam jeszcze, że do Gór Stołowych jest naprawdę niezły dojazd. Do Wrocławia można dojechać już w miare sensownie z każdej strony, a droga od Wrocławia jest … OK. Na miejscu drogi są ciasne i kręte, ale mają dzięki temu niesamowity klimat. Chociaż mieliśmy ze sobą łańcuchy na opony, to ani razu nie musieliśmy ich używać. W Czechach drogi są bardzo przyzwoite.
10. Góry Stołowe są idealne dla każdego, zarówno dla aktywnych mieszczuchów, jak i bardzie wprawionych. Większość szlaków jest dość łatwa, ale zgrabnie można je sprawić bardziej wymagającymi – łącząc kolejne odcinki różnych szlaków i tworząc trasy o długości nawet ponad 20 km. Na marginesie dodamy, że nasz ulubiony mix jest bardzo krótki i obejmuje pętle z wykorzystaniem szlaku żółtego i niebieskiego w okolicach Karłowa – prowadzący do Białych Skał i Narożnika. Jest to naszym zdaniem idealna trasa na wprowadzenie albo pożegnanie z Górami Stołowymi.

Snupi miał problemy z zimnem tylko podczas dłuższych postojów, dlatego dostawał wtedy posłanie z mojej kurtki. Jednak gdy tylko zobaczył, że jemy kabanosy, to szybko z niego rezygnował.
Widok z góry Narożnik. Niedaleko znajduje się miejsce, w którym w 1997 r. ktoś z niewyjaśnionych przyczyn zastrzelił parę studentów. Wyobrażacie sobie, że jakiś debilny turysta podpisał się na tablicy upamiętniającej zabitych…

P.S. Generalnie bardziej podoba nam się tam okolica, gdy jest zielona, ale w zimę robi również fantastyczne wrażenie, zupełnie inne.

Jeziorko w Adrspach latem jest oszałamiające.

ZOBACZ TEŻ FILMIK Z GÓR STOŁOWYCH

2 thoughts on “Góry Stołowe, Adrspach, Teplicke i Broumowskie skały – wskazówki

  • 12 stycznia 2017 at 21:18
    Permalink

    Wow! Przepiękne widoki 🙂 Zapisuję Góry Stołowe na listę miejsc do zwiedzenia z psem 😉
    Snupi jest genialnym modelem <3
    Pozdrawiam!

    Reply
    • 13 stycznia 2017 at 18:08
      Permalink

      Mamy nadzieję, że będziecie oczarowani tak, jak my. Nigdy nie był trudny, ale z czasem jeszcze lepiej się nauczył na czym to polega 😀 Muszę jednak przyznać, że czasem patrzy się na mnie takim wzrokiem, jakby chciał przekazać “no kiedy Iza da mi już święty spokój z tym sterczeniem w miejscu”.

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *