LAGUNY ATACAMY cz.2/2

A005

3 miesiące przed naszym przyjazdem na pustynie spadł deszcz. Pierwszy od kilku lat. Dzięki niemu całe połacie pustyni zakwitły na różowo. Nam było dane zobaczyć już tylko pozostałości.

A004

A002A003

A010

Wynajęte auto z silnikiem 1,2 nie było w stanie już jechać na wysokości 4.400 m.n.p.m. Więc jeśli chcecie dostać się do lagun Miscanti i Miniques, musicie się wykosztować na lepsze auto. Do jezior zostały nam 3 km, ale zawróciliśmy, bo Iza dostała choroby wysokościowej.

A022

Zastygła lawa

A006A007A008A009A012

A011

Laguna Piedras Rojas.

A013A014A015A016A017A018A019A020A021A023A024

A025

Lama, lama, lama dance!

A026A027A028A029

4 comments to “LAGUNY ATACAMY cz.2/2”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *